My, jako społeczność szkolna Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. M. Dąbrowskiej w Nowej Soli, moglibyśmy napisać tutaj o tym, że przez 24 lata pracowałeś z nami jako nauczyciel i wychowawca, moglibyśmy powiedzieć, że przez 18 lat byłeś dyrektorem lub wicedyrektorem tej szkoły oraz kierownikiem internatu, moglibyśmy…
Moglibyśmy opowiadać o tym, że pracowałeś na rzecz społeczeństwa Powiatu Nowosolskiego w radzie powiatu, że byłeś członkiem zarządu Powiatu Nowosolskiego, że opiekowałeś się wszystkimi szkołami ponadgimnazjalnymi wówczas.
Ale to są tylko liczby i fakty, które Tobie, tam gdzie jesteś, do niczego nie są potrzebne, zresztą doskonale je znasz, a nam tutaj mogą tylko pomóc zaspokoić bliżej nieokreśloną ciekawość…
Wolimy opowiedzieć o młodej dziewczynie, którą zaczepiłeś po południu w jesiennym parku, kiedy rozpoznałeś w niej absolwentkę swojej szkoły, o dziewczynie, która z różnych przyczyn zrezygnowała z egzaminu maturalnego. Ale Ty nie zrezygnowałeś, zmusiłeś ją do podjęcia próby, nie tylko rozmawiając z nią wtedy w parku, ale także bacznie obserwując w następnych miesiącach.
Dopilnowałeś i zadbałeś o to, żeby kolejne młode życie dostało skrzydeł i z powodzeniem stawiało czoła trudom życia.
Wolimy opowiedzieć o miłości Mirka i Reginy, która narodziła się w murach Twojej szkoły. O Twojej miłości, miłości, która pozwoliła Ci przeżyć zgodnie 32 lata życia aż po grób i dała Ci wspaniałego syna, a pośrednio wnuki.
Wolimy opowiedzieć o Twoich spacerach korytarzami szkoły, o milionach rozmów o życiu, jego trudach, a czasami ot, tak o wszystkim i niczym. Ale te rozmowy to był dowód na to, jak kochasz swoich uczniów, jak ich szanujesz i cenisz.
Wolimy opowiadać o przyjaźniach, które powstały w latach Twojej pracy w ZSP nr 2, a które trwają do dziś i trwać będą nadal, o setkach wykształconych i poprowadzonych przez Ciebie pedagogach, którym pokazałeś, czym jest bezinteresowna praca dla młodego człowieka.
Wolelibyśmy spotkać Cię na kolejnej uroczystości z okazji Dnia Edukacji Narodowej w naszej Szkole, na spotkaniu przedświątecznym, przywitać się serdecznie.
Wolelibyśmy zapytać Cię o radę, co zrobić, kiedy tracimy poczucie misji i zamiast być drogowskazem w tym skomplikowanym świecie dla młodego pogubionego człowieka, stajemy się znakiem STOP, zaporą nie do przejścia…
… bo Ty zawsze wiedziałeś, co w życiu jest najważniejsze, że najważniejsze jest los drugiego człowieka, a nie osobiste ambicje, kompleksy czy suche przepisy…
Wolelibyśmy…
Kochany Dyrektorze, Szanowny Panie Profesorze, Nieoceniony Kolego i Najdroższy Przyjacielu!
W tej szkole dosłownie i w przenośni zostawiłeś nie liczby stażu pracy, nie słupki sukcesów i zasług. W tej szkole zostawiłeś kawał dobrej historii, a przede wszystkim ogrom serca. Tego nigdy nie zapomnimy, o tym zawsze będziemy pamiętać… i za to tutaj po ludzku DZIĘKUJEMY!
Przygotuj dla nas, tam na górze kącik, byśmy za jakiś czas mogli w nim usiąść i pogawędzić o starych, dobrych czasach, tak jak lubisz, długo i bez pośpiechu…
A tymczasem odpocznij sobie, odpocznij sobie w spokoju…
Społeczność ZSP nr 2 w Nowej Soli